Czy test na ojcostwo jest powodem do wstydu?
Brak pewności co do ojcostwa to nadal temat tabu. Mężczyźni nierzadko mają więc trudność, by przyznać się do swoich wątpliwości. Nie pomaga tutaj stereotyp – według niego mężczyzna zlecający test na ojcostwo chce po prostu wyrzec się dziecka i nie płacić alimentów. Dla wielu niepewnych ojców jest to jednak krzywdzące.
Czy badanie ojcostwa jest zatem powodem do wstydu? Nie! Podjęcie decyzji o zleceniu go jest niejednokrotnie niezwykle trudne, wiąże się czasami z wieloletnimi przemyśleniami. Wykonanie tego kroku może jednak naprawdę odmienić życie całej rodziny.
Dlaczego mężczyźni wykonują badania ojcostwa?
Niepewność co do ojcostwa potrafi latami burzyć spokój i niszczyć od środka. Bardzo często powodem tych wątpliwości jest utrata zaufania do matki dziecka i sytuacja w związku.
Do najczęstszych przyczyn wykonywania badań na ojcostwo należą:
- zdrada, która wyszła na jaw;
- wykrzyczane w kłótni słowa (np. „To i tak nie Twoje dziecko!”);
- plotki w rodzinie/wśród znajomych.
Testy ojcostwa wykonuje się też w takich sytuacjach jak:
- uznanie ojcostwa – kiedy przed wizytą w USC konieczna jest całkowita pewność;
- rodzina jest przed/w trakcie sprawy sądowej – wynik badania DNA to najlepszy dowód np. do zaprzeczenia ojcostwa;
- minął termin na zaprzeczenie ojcostwa – rezultat badania jest dowodem dla prokuratora, że warto zacząć sprawę.
Test na ojcostwo – emocje są ogromne
Wykonanie badania ojcostwa jest dla mężczyzny bardzo często powodem pojawienia się wyrzutów sumienia. Czuje, że zdradza dziecko, a samo badanie DNA jest dla niego powodem do wstydu. Niepewny ojciec tłumaczy się z tej decyzji przed sobą i otoczeniem, bojąc się, jak zostanie odebrany.
Magdalena Łyźniak, kierowniczka działu sprzedaży i obsługi klienta testDNA, wspomina:
Jako pracownik laboratorium mogę powiedzieć, że każdy dzień przynosi nowe historie. Jedna z nich dotyczy mężczyzny z kilkuletnią córeczką. Z matką dziecka nigdy nie byli w związku, na co dzień pracował za granicą. Tam pojawiały się wątpliwości, przez 3 lata dzwonił do nas co jakiś czas, by zapytać o test!
Każda wizyta w Polsce i spotkanie z dziewczynką wiązały się jednak ze zmianą zdania – patrząc jej w oczy nie miał siły, by zdecydować się na badanie, chociaż emocje były ogromne. Test ostatecznie zlecił. Ojcostwo się potwierdziło, a to naprawdę pozwoliło odetchnąć.
Niedawno odezwał się do nas również mężczyzna mający dorosłego syna. Z jego matką rozstali się bardzo szybko. Kontakt z synem był natomiast bardzo dobry, spędzali razem czas, płacił alimenty.
Kilka rzeczy nie dawało naszemu pacjentowi jednak spokoju – tuż przed narodzinami syna doszło do zdrady, chłopak nie jest też do niego w ogóle podobny (co dziwiło go tym bardziej, że z dziećmi z kolejnego związku łączy go podobieństwo). Kilkanaście lat niepewności i wątpliwości, które starał się stłumić…
W końcu zdecydował się jednak na test – tym, co go przekonało, była możliwość zbadania dyskretnych próbek. Nie chciał, żeby syn dowiedział się o wątpliwościach, nie chciał go skrzywdzić.
Wszystkie rozmowy z tym pacjentem były pełne emocji. Zadzwonił nawet po odebraniu wyniku – z podziękowaniem. W jego przypadku badanie wykluczyło ojcostwo, jednak dało mu pewność, której szukał od kilkunastu lat. Mężczyzna jest pewny, że nadal będzie ojcem dla swojego syna, więzy krwi nie mają tutaj znaczenia.
Potwierdzenie czy wykluczenie ojcostwa?
Jaki jest najczęstszy wynik testu na ojcostwo – potwierdzający czy wykluczający? Z praktyki wiadomo, że… znacznie częściej mamy do czynienia z potwierdzeniem ojcostwa! Dla mężczyzny nierzadko to ulga i bardzo duża radość.
Zdarzają się też sytuacje, gdy wynik jest wykluczający. Emocjami, które wtedy towarzyszą mężczyźnie, są zwykle płacz i żal do partnerki. Bardzo często zdarza się, że mężczyzna nie ma jednak zamiaru zmieniać relacji z dzieckiem.
Psychologowie zgodnie stwierdzają jednak, że pewność co do ojcostwa to jedna z podstawowych potrzeb każdego człowieka. Korzystnie wpływa na całą rodzinę. Dla dziecka jest szansą na to, by mogło wzrastać w poczuciu przynależności i bezpieczeństwa. Ojcu pozwala rozwinąć instynkt ojcowski. Dla matki jest natomiast jednym z gwarantów życiowej stabilizacji.
Zostaw komentarz