Jak urządzić pokój dziecka?
W ostatnim miesiącu wyjątkowo aktywnie zetknęliśmy się z problemem bezpiecznego i funkcjonalnego wyposażenia wnętrza dziecięcego pokoju. Zależało nam przede wszystkim na zorganizowaniu jak największej przestrzeni na swobodną zabawę na podłodze, gdyż nasze Dziecko ponad wszystko uwielbia zabawę pociągami, a do tego muszą być koniecznie rozłożone tory. No więc: jak urządzić pokój dziecka?Najlepiej od razu kilka zestawów Staraliśmy się więc nie zagracić pokoju, tak by po rozłożeniu ciuchciowego zestawu, dało się jeszcze jakoś przemieścić z jednego końca pokoju na drugi.
Zabierając się za pokój dla chłopca, dysponowaliśmy już – dość dużą – zrobioną na wymiar (pod skośną ścianę) drewnianą szafą, w której znajdują się wszystkie ubranka naszego Smyka. W Ikei dokupiliśmy jedynie komodę na bieliznę i różne edukacyjne zabawki (puzzle, memo, lotto itd.) oraz kultową szafkę z kuwetami na różne mniejsze szpargały. Do tego duuużo pudeł ze wspomnianymi ciuchciami i klockami oraz większymi pojazdami, które nie zmieściły się w kuwetach lub szufladach. Jestem zwolenniczką wszelkiej maści pojemników do przechowywania, gdyż pomagają dziecku (i rodzicom ) zachować jako taki porządek w pokoju – raz, że wszystko ma swoje miejsce i nie leży na wierzchu, a dwa- maluch wie, że kończąc zabawę, powinien odłożyć dany przedmiot na swoje miejsce (wyjątkiem są tory – te leżą rozłożone cały czas ).
Postawiliśmy też na duże łóżko, tak by służyło dziecku na dłużej – rozmiar 90×180 cm plus oczywiście porządny materac. U nas już w łóżeczku niemowlęcym sprawdził się materac lateksowy i teraz też zainwestowaliśmy w ten rodzaj łóżeczkowego sprzętu. Maluch nie narzeka Wręcz był zachwycony duużym łóżkiem i swoim własnym pokojem ze wszystkimi zabawkami, w dniu przeprowadzki skakał z radości i podekscytowania. Oczywiście do łóżeczka – obowiązkowo zestaw tekstyliów z naturalnych materiałów- najtańsza jest bawełna. Zresztą nasze zasłony z IKEI też są wykonane w 100% z bawełny i ładnie urozmaicają nasz pokoj dzieciecy.
Co do mebli – wiadomo, że należy zwrócić uwagę na materiał, z jakiego są wykonane. Najlepiej drewno, ale ważna też jest ich jakość – muszą być stabilne, a wszelkie regały i szafy dobrze jest przytwierdzić dodatkowo do ściany. Nigdy nie przewidzimy czy nasz Maluch nie wpadnie na genialny pomysł urządzenia sobie ścianki wspinaczkowej z pokojowych mebli. Dobrze jest też zadbać o zabezpieczenie ostrych kantów i gniazdek elektrycznych. W większości sklepów z akcesoriami dziecięcymi można kupić specjalne nakładki na rogi i zaślepki do gniazdek elektrycznych.
U nas dywany (kilka ułożonych obok siebie) wygrały z wykładziną, gdyż łatwiej sobie z nimi poradzić w razie plam, a te zdają się być nieuniknione. Staramy się pilnować, by nasz Synek jadł i pił w wyznaczonym do tego miejscu – przy stoliku, ale czasami zdarzy mu się zwinąć kubek z herbatką do pokoju, już nie wspominając o farbach czy mazakach. Dlatego woleliśmy się ubezpieczyć i przy ewentualnym doszorowywaniu dywanu zapewnić sobie dostęp do podłogi, którą w razie większej katastrofy możemy bez problemu zasłonić szmatką i uniknąć jej zniszczenia. Dywan powinien koniecznie posiadać nieślizgającą się warstwę na spodzie. I tutaj wyjątkowo wygrywają dywany ze sztucznych materiałów z gęstym krótkim włosiem, gdyż łatwiej jest wtedy zadbać o ich czystość i uniknąć tworzenia się w nich zbiorowiska kurzu, roztoczy czy pleśni.
By nie prowokować losu, zdecydowaliśmy się unikać wszelkich szklanych przedmiotów, planując wystrój pokoju dziecka. Okna i parapety są wysoko, jedynie zagrożenie może stanowić wyjście na taras, a to tylko kwestia czasu aż nasz kreatywny Synek będzie w stanie dosięgnąć klamkę i otworzyć drzwi. Myślimy więc nad ich zabezpieczeniem, tak by kontrolować wychodzenie małego człowieka na balkon.
Dekoracje pokoju dziecięcego – rośliny
Na parapecie trzymamy kwiatki doniczkowe, ale nie jest to jakaś moja dekoracyjna fanaberia (a wiadomo, że dziecko może próbować sięgnąć i zrzucić na siebie całą doniczkę z zawartością). Kwiatki te pełnią bowiem funkcję oczyszczaczy powietrza w pokoju dziecka. Są to specjalnie dobrane rodzaje kwiatków, które pozytywnie oddziałują na powietrze w pomieszczeniu. Mieszkamy w Warszawie, a teraz tyle się mówi o smogu i toksycznych substancjach we wdychanym powietrzu, że sięgnęłam po rośliny, jako wsparcie w tej nierównej walce z niebezpiecznie wysokim poziomem zanieczyszczeń. Ważne by kwiatki nie były jednak trujące i nie powodowały podrażnień u dzieci. Warto więc- przed postawieniem doniczki w pokoju malca- upewnić się co do właściwości danej odmiany rośliny.
Włącznik światła w pokoju – i to uważam, za wyjątkowo trafiony pomysł – znajduje się na wysokości rąk naszego Dziecka, dzięki czemu swobodnie może sam sobie zapalić światło wchodząc do pomieszczenia, czyni to pokój dla chłopca znacznie bardziej funkcjonalnym.
Wystrój pokoju dziecka – ozdoby i dekoracje
Ozdoby w pokoju – tutaj także postanowiliśmy postawić na kreatywne dodatki z drewna. Drewniany żyrandol w kształcie samolotów pod chmurką i drewniane dekoracje (auto, rakieta i gwiazkda) firmy Magic Wall na skośnej ścianie nad łóżkiem, w którym Synek przebywa przez tak dużą część doby. Magic Wall przygotowuje dekoracje do dziecięcych pokoików wyłącznie z bezpiecznych i sprawdzonych materiałów. Kolorów i kształtów też mają całe multum, wiec każdy może znaleźć coś pasującego i spójnego z kolorystyką pokoju. Na przeciwległej ścianie wisi jeszcze zegar i obraz namalowany przez ciocię specjalnie dla chrześniaka
Dekoracje do pokoju dziecięcego – kokon albo huśtawka
Zamierzamy jeszcze na środku sufitu przymocować haki do huśtawki i kokonu. Nasz Synek uwielbia być bujany i huśtany, a ponadto ruch wahadłowy zdecydowanie działa wyciszająco na układ nerwowy małego dziecka, dzięki czemu nasz Osesek szybciej uspokaja się i stopniowo wycisza choćby przed snem.
I chyba, jeśli idzie o dekoracje do pokoju dziecka, została już do omówienia jedynie dość istotna kwestia farb. Tutaj należy zdecydowanie położyć nacisk na bezpieczeństwo stosowanych materiałów i zaplanować malowanie ścian z odpowiednim wyprzedzeniem, tak by farby zdążyły wyschnąć, a malowane pomieszczenie wywietrzyć się przez przynajmniej parę dni przed wprowadzeniem się dziecka do swojego pokoju. Dobre są szybkoschnące farby wodorozcieńczalne, gdyż nie zawierają rozpuszczalnika, a co za tym idzie – nieprzyjemnego i podrażniającego zapachu. U nas po warstwie gruntu, na ściany we wszystkich sypialniach położyliśmy jeszcze warstwę białego podkładu pochłaniającego szkodliwe pole elektryczne NoEM i dopiero potem kolorowe farby lateksowe. Dlaczego tak dużą wagę przykładamy do zabezpieczenia się przed szkodliwym działaniem pól elektromagnetycznych czy promieniowania radiowego, przeczytajcie też artykuł nt. wpływu wifi na zdrowie.
1 Komentarz
[…] artykułu na portal;u dla dzieci raczkujemy.pl pierwszą rzeczą którą należy wykonać, urządzając pokój dla syna w wieku przedszkolnym […]