Próbując zapewnić bezpieczeństwo swoim dzieciom i ochronić je przed różnego rodzaju chorobami czy zakażeniami staramy się doprowadzić dom do całkowitej sterylności, stosując przy sprzątaniu bardzo silne detergenty. Tymczasem wcale nie jest to jedyne i najlepsze rozwiązanie.

Małe dzieci mają tę niezwykłą zaletę, że są ciekawe świata. W praktyce oznacza to, że… czasem poliżą kafelki albo zjedzą kurz zza szafy. I nie musi to być powodem do paniki dla rodziców! Choć wydawałoby się, że jest dokładnie odwrotnie, liczne badania dowiodły, że sterylne otoczenie nie jest dobre dla zdrowia maluchów. Potwierdzają to m.in. wyniki obserwacji przeprowadzonych przez profesora Jacka Gilberta z Uniwersytetu Chicagowskiego. Porównał on grupy dzieci żyjące w miejscach „bogatych w drobnoustroje” i w sterylnym, zindustrializowanym środowisku. Okazało się, że te pierwsze wyjątkowo rzadko chorowały na astmę. Silne, często stosowane detergenty mogą wywoływać u dzieci nie tylko tę chorobę, ale też alergie, a ponieważ wyjaławiają skórę – również choroby skórne.

Czym więc czyścić mieszkanie, by nie osłabić odporności swoich pociech? Z pomocą przychodzą naturalne środki czystości. Tworzone są ze składników pochodzenia roślinnego, mineralnego lub zwierzęcego, a do przetwarzania tych elementów można wykorzystywać tylko takie procesy jak tłoczenie, ekstrakcja, filtracja, destylacja czy suszenie. Na opakowaniach produktów naturalnych na próżno szukać informacji, że trzeba trzymać je z dala od dzieci, bo ich skład gwarantuje, że są bezpieczne dla zdrowia ludzi. Kiedy zdarzy się, że lekarz już zdiagnozuje u malucha np. alergię czasem więc zamiast zmieniać mu dietę czy kosmetyki warto więc wymienić stosowane w domu środki czystości.

Naturalna solidność

Niektórych przed stosowaniem naturalnych środków do sprzątania powstrzymuje wrażenie, że bardzo często będą musieli zaopatrywać się w nowe preparaty. To jednak nieprawda, że te produkty mają krótkie terminy ważności. Są równie trwałe jak chemia gospodarcza i mają znacznie dłuższą przydatność do użycia niż ekologiczne mikstury przyrządzane w domu. Te najlepiej produkować każdorazowo przed sprzątaniem, a nie każdy ma na to czas, zwłaszcza przy małym dziecku.

Efektywne i delikatne

Nie trzeba się też martwić, że naturalne produkty nie są tak skuteczne jak tradycyjna chemia gospodarcza, bo są! Natura ma naprawdę potężną moc, więc czemu jej nie wykorzystać także podczas sprzątania? Naturalne preparaty stały się już bardzo wyspecjalizowane. Są dedykowane specjalnie do czyszczenia konkretnego rodzaju pomieszczeń i powierzchni, dzięki czemu precyzyjnie usuwają charakterystyczne dla nich zabrudzenia – nawet te najbardziej oporne. Np. w serii naturalnych środków czystości Sollux Organic dostępne są m.in. płyn do czyszczenia łazienki, płyn do kuchni, płyn mycia podłóg i innych powierzchni czy płyn do mycia naczyń. Takie środki czystości nie zawierają etoksylatów, są wegańskie i hipoalergiczne, a więc bezpieczne dla zdrowia maluchów. Nie działają też szkodliwie na ich skórę czy układ oddechowy. To szczególnie istotne w przypadku preparatów używanych do mycia smoczków, butelek czy innych artykułów dla niemowląt. W pierwszym okresie życia dzieci są szczególnie wrażliwe, produkty bez sztucznych i chemicznych składników są więc dla nich najlepsze. Płyn Sollux Organic do mycia butelek i smoczków z neutralnym dla skóry pH powstaje w oparciu o naturalne składniki aktywne jak kwas mlekowy czy pochodne cukrów. Dzięki temu łączy łagodną formułę, bezpieczną dla zdrowia maluszków z wyjątkową skutecznością w usuwaniu osadów z mleka, tłustych zacieków i innych zabrudzeń.

Na co zwrócić uwagę kupując naturalne środki czystości?

Produkt produktowi nierówny, a samo pojawienie się w jego opisie słowa naturalny nie znaczy jeszcze, że nie zawiera on silnych detergentów. Nie jest też określone, ile składników naturalnych musi zawierać taki środek czystości.

– Warto uważnie wczytywać się w etykiety. Najlepiej kiedy produkt określony jest jako „100% naturalny”, a w jego recepturze nie ma silnie działających substancji chemicznych: alergenów, etoksylatów, fosforanów, parabenów i fenoli. Dobrze jest również jeśli znajduje się tam oznaczenie „Vegan” albo „Cruelty free”. Potwierdza ono, że preparat nie był testowany na zwierzętach – wyjaśniaAleksandra Dziedzina | Specjalista ds. Marketingu i PR z firmy Lakma.

Dzieci uczą się poprzez obserwację. Kiedy sprzątamy używając przyjaznych dla środowiska produktów, bezpiecznych dla ozonu i umieszczonych w opakowaniach nadających się do recyklingu, pokazujemy im, że można dbać o dom w taki nieinwazyjny dla planety sposób. Naturalne preparaty świetnie się sprawdzają też w sytuacjach, kiedy kupowane przez nas plony natury – warzywa czy owoce trzeba oczyścić z różnych chemikaliów. Jabłka, cytryny, pomidory, awokado czy ogórki mogą być pokryte pozostałościami metali ciężkich, woskiem, pestycydami, zanieczyszczeniami odzwierzęcymi. By przygotować z nich bezpieczne posiłki zarówno dla dzieci, jak i dorosłych trzeba je dokładnie oczyszczać. Sama woda nie da rady zmyć całej „chemii”. Najlepiej jest sięgnąć po takie produkty jak Sollux Organic Płyn do mycia warzyw i owoców. Innowacyjny preparat zawiera jednie roślinne składniki, a jednak dokładnie usuwa z warzyw i owoców chemikalia. Jest neutralny dla smaku i bezzapachowy, nie odbierze więc nikomu przyjemności z kosztowania ulubionych smakołyków.

Naturalna popularność

Naturalne środki czystości nie są dla wybranych. Kiedyś była to nisza na rynku. Tymczasem jak wynika z badań firmy Nielsen z 2019 roku produktami eko interesuje się już 40% polskich konsumentów – chodzi o żywność, ale też kosmetyki i produkty do sprzątania domu. Duże firmy, produkujące znane i skuteczne środki czystości, tworzą serie naturalnych preparatów, które łączą ich doświadczenie z nowatorskimi formułami. Daje to poczucie pewności jakości i bezpieczeństwa ich produktów.